duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Dzisiaj wymarzone pierwsze amerykany (;, 59 przez 3 godz. spaceru. Na Guciowych górkach, wygladaly cudnie! Dzieki dlugim nóżkom widac je z daleka. Starsze, juz nieco podeschnięte, wysmukłe średniaki, i zupełnie młode jeszcze. Zdrowotnosc trzonow _80%, kapeluszy ponad 90%. Dziwne tylko ze nie pachną jak grzyby. Kolejne rozczarowanie przyszlo po skosztowaniu potrawy. Mimo ze usmazone na maselku z cebulka mialy zachecajacy, zolto-jasnobrazowy kolor, i jedrną, przyjemną konsystencję, nie mialy tak naprawde smaku grzybow 🤔. Co gorsza słodkawy posmak.. Pewnie w marynacie sprawdzaja sie lepiej.
Choc spotkana w lesie pani z okolicy naciagnela pol koszyka i miala plany obiadowe dla rodziny, zachwalala ten smak. Ja jednak wole tradycyjne specjaly, wiec martwi mnie calkiem mozliwa perspektywa wyparcia naszych rodzimych grzybkow przez przybyszow zza oceanu. Pomijajac bezposrednie negatywne oddzialywanie jednego gatunku na inne, niewykluczone w swiecie roslin, to jesli ta nowa grzybnia jest tak sprawna w pozyskiwaniu wody to dla innych nic nie zostanie..🫢. Moze byloby lepiej wykrecac te grzyby i zamiast zasypywac, to dodatkowo rozkopywac dolek, zeby grzybnia bardziej podeschla i troche spowolnic ekspansje ? Tymczasem w lesie zostawione wiele nog, obciete do polowy stercza z mchu. Czyli ludzie zbieraja i im smakuje. Moze faktycznie lepiej do marynaty, przeciez robi sie nieraz lekko slodką wiec chociaz nie trzebaby slodzic (;.