duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Las Radziszowski, znajdujący się na styku granic Radziszowa, Mogilan i Głogoczowa. Drzewostan mieszany, z przewagą jodeł i buków. podgrzybki brunatne 6 zdrowych; pieprzniki trąbkowe (sucho, więc lekkie jak szarozłoty liść) 260 gr; 1 pieprznik jadalny i... tylko lub aż 😉 tyle.
Las Przepiękny... mieniący się w słońcu złotem i purpurą, wirującym potokiem, deszczownicą kapiącą liśćmi, leniwie spływającymi z drzew, otulony chabrem pogodnego nieba, podkreślony śmiałą kreską szmaragdowych jodeł i modrzewi już ubranych w cytrynowy seledyn, poprzetykany białą nicią wysmukłych brzóz strojnych w migoczące jak krople bursztynu plamki światła i dostojnym brązem buczyny, pełnym rudych, misternie szeleszczących koronek z doszytymi i zieleńszymi od puchu miękkimi łatkami mchu... Las pełen orzechowego, cierpkiego i słodko gorzkiego zapachu, ogrzanego rozedrganym, świetlistym ciepłem lub schłodzony szarozłotą melancholią cienia... Taki ten Las, pełen jesiennego przepychu, powtarzalnie, niepowtarzalny, nas przytulił i nakarmił w każdym tego słowa znaczeniu...