duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
I nadeszła ta chwila, której nie lubię, a która co roku przychodzi. Powoli żegnam się z miejscówkami na rurkowce. Jeszcze po głowie mi chodzą myśli niepokorne: a może by tak jeszcze pojechać do... Ale trzeba przyjąć na klatę, że sezon się kończy i na zimówki ostrzyć zęby trzeba. Ostatni w tym roku pobyt w podlimanowskich lasach, z azymutem na pieprzniki trąbkowe... Nie było... Las mieszany, z małą ilością wilgoci. Jedynie w zagłębieniach trochę wody. Ale piękny i zjawiskowy, w ciepłych barwach brązu, oświetlonego promieniami slońca. Nie powiem, że nie pożegnałam się tak jak trzeba,
bo delegacja pożegnalna była, a jakże 😊. Jedynie humor mi dźwięk pił zepsuł i odgłos upadającego, ściętego drzewa. Nie ma dni świątecznych dla raz przyjętego celu. Choć nie lubię listopada, (ostatnimi laty trochę polubiłam ) 😉, przyznaję, że pogoda była wyśmienita i trochę tradycyjną, listopadową nostalgię przytłumiła. Koszyki zakonserwowane, dobrze umoszczone, na następny sezon i podróże oczekiwać będą, a ja, ja się na trójcę zimową nastawiam 😊 😘 Diamentów tyle, że unieść nie zdołam, i garnców że złotem przez skrzaty schowanych, radości, wspomnień, smutkiem nieskalanych, myślą ulotną ten obraz przywołam. W liściach zaklęta symfonia ciszy, Wiatru delikatnie dzwoni szelestem, Nie każdy lasu ciszę usłyszy, Lecz ja w tej ciszy zatopiona jestem. Gdy mgła owija senne drzewa, Nicią pajęczą snutą powoli, Słońce ostatnim promieniem ogrzewa, Noc ciemną przetrwać pozwoli. Zatop się w ciszy zimowej lesie, Śnij sny przyjemne, piłą nie szarpane, Gdy wiatr podmuch ciepła przyniesie, Zmysły wybuchną jak burza nieokiełznane. Więc śpij...