Rosły 5 metrów od drogi, którą codziennie chodzą setki grzybiarzy. Te 3 największe (kilkuset gramowe, twarde i zdrowe, jeszcze stosunkowo jasne seledyny) rosły już kilka dni, dlatego pozostanie dla mnie zagadką, jak te parę setek grzybiarzy nie trafiło na to gniazdo. |