Chyba wszystko co dotąd najlepsze , sądząc po doniesieniach i śladach w lesie, miało miejsce tydzień temu. Ale tydzień temu na grzybach być nie mogłem.
Dzisiaj skromnie, ale z nadzieją na najbliższą przyszłość, gdyż głównie sama młodzież. Trochę prawdziwków w kondycji 50/50, kurek, podgrzybków. Królowały jak zwykle cegłami, młode, pękate i zdrowe🙂.