duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
las mieszany: koźlarz czerwony - 14 szt., koźlarz topolowy - 2 szt., koźlarz grabowy - 5 szt., kurki - około 1 kg.
Witajcie. Nie dawał mi spokoju ten wtorkowy biały (czerwony) bobasek. W nocy w półśnie, jednym okiem oglądając igrzyska, drugim uchem nasłuchując rytmicznie kapiącego deszczu, obmyśliłem plan, czerwony plan. Tak więc z rana wdrażam plan w życie. Szerokim łukiem omijam grabiny udając się na czerwone dróżki. Na trzeciej dróżce bingo, jest pierwszy czerwony, a że to przedostatni dzień urlopu nie spiesząc się kroczek po kroczku niczym gejsza przemierzam kolejną dróżkę a tam kolejne dwa czerwone, kolejna dróżka i kolejne 4 czerwone. To jest to. Na kolejnych dróżkach jeszcze kilka pojedynczych czerwonych, dwa topolowe i 5 grabowych, na które co prawda nie zwracałem uwagi, ale jak już mi weszły pod nogi to trudno, schyliłem się. Całość do kontrastu okraszona wszędobylskimi kurkami. Może i średnia nie za wysoka (3 czerwone na godzinę) ale celebrowałem każdą czerwoną znajdkę w nieskończoność, chwilo trwaj. A czy to początek czerwonej ery czas pokaże, mam nadzieję, że zostaną już na stałe ze mną do grudnia. Pozdrawiam.