mokre i suche grabiny - 108 koźlarzy grabowych, 1 piaskowiec modrzak, kurki. Witajcie. W związku z faktem, iż weekend będzie zakrapiany (18-ka chrześniaczki), dzisiaj wygospodarowałem 2 godzinki na las. A w lesie przez tydzień diametralna różnica - gdzieś wyparowało bardzo bardzo dużo wody i tylko przy samych bagnach grabiny jeszcze mają troszeczkę wilgoci. A w świecie grzybów kurki na minus ale za to grabowe dają czadu. Już nie tysiące tylko setki, a wśród tych setek pół na pół grubaśnych maluszków i średniaków. Na szczęście grabowych mumii już nie uświadczyłem. No i zdrowotność grabowych na duży plus. Trochę szkoda weekendu przy tak fajnym wysypie maluszków, no ale cóż rodzinie też się coś należy, a przy okazji umoczę dzioba ;-) Pozdrawiam.