duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Ponad 2 godz. w lesie liściastym z przewagą buka i miejscowo z przewagą dębu (też graby, olsze, sosny). Dominują nadal różnorodne gołąbki (zebrałem wybrane ładniejsze) i muchomory czerwieniejące (dziś nie zbierałem). Pojawiły się większe skupiska mleczaja smacznego. Rurkowców mało, choć można trafić miejscowo koźlarki grabowe przy grabach. Wynik: - stary borowik szlachetny, - krasnoborowik ceglastopory, - koźlarek grabowy - 13, - gołąbki - 20 (dzielę przez 2), - mleczaj smaczny - 20 (też dzielę przez 2), - muchomor rdzawobrązowy - 2, - muchomor czerwieniejący - 30 (do statystyk, nie zbierany).
Dziś miałem plan: ma być krótko (bo gorąco i robactwo) i z nakierowaniem na rurkowe i ciekawostki/rzadkie. Jak to z planami na grzyby bywa, wyszło trochę inaczej - 2h 15min razem z dojściem, więc nie tak krótko. Muchomorów czerwieniejących faktycznie nie zbierałem, ale trudno było się oprzeć co niektórym ładniejszym gołąbkom, zwłaszcza podejrzewanym o bycie g. wybornym lub g. zielonawofioletowym. Poza tym oczywiście musiałem zebrać pierwszego znalezionego przeze mnie gołąbka zielonawego - wg niektórych źródeł najsmaczniejszy z gołąbków. No i trafiło się spore stanowisko mleczaja smacznego - po wczorajszym wypróbowaniu, tego będę zbierał zawsze i w dowolnych ilościach:). Jak dla mnie to zdecydowanie odkrycie nr 1 tego roku. Pozdrawiam:).