Hej, dziś trochę bardziej optymistycznie:) Trafiłam wczoraj w Michałkowej w Górach Sowich na kilkanaście sztuk (bliżej 10ciu niż 20😂) kransoborowików ceglastoporych, głównie malutkich jeszcze oraz na pierwszego borowika sosnowego sezonu.
Ale wcześniej nałaziłam się po innych miejscach Gór Sowich i tam nic.
Mega sucho:/ Były też jakueś mikro muchomorki, ale wysuszone na wiór!
Pozdrawiam:)