Paweł Lenart - grzybobranie 16 gru 2021, czwartek

sezony 2021 1115-1231 DS dolnośląskie #19 (16 fot.) kujawsko-pomorskie #2 (2 fot.) lubelskie #14 (13 fot.) łódzkie #10 (10 fot.) lubuskie #21 (20 fot.) małopolskie #22 (20 fot.) mazowieckie #59 (55 fot.) opolskie #1 (1 fot.) podkarpackie #7 (7 fot.) podlaskie #2 (2 fot.) pomorskie #12 (10 fot.) świętokrzyskie #9 (9 fot.) śląskie #77 (72 fot.) warmińsko-mazurskie #20 (20 fot.) wielkopolskie #42 (35 fot.) zachodniopomorskie #15 (13 fot.) woj. nieokreślone #4 (2 fot.) zagranica #3 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Druga część mojego podsumowania sezonu grzybowego 2021 w gminie Międzybórz obejmuje miesiące sierpień – październik. Należy pamiętać, że obie części to moje subiektywne spostrzeżenie na jego przebieg od maja do końca października. Niektórzy grzybiarze mogą ocenić go inaczej (lepiej lub gorzej), w zależności od tego, w której części gminy Międzybórz włóczyli się za grzybami, jak często i jakie zbiory ilościowe/jakościowe mieli w koszykach. Lokalnie mogło być z grzybami nieco inaczej, niż u Lenarta. Zapraszam do lektury.;))
Darz Grzyb!;) SIERPIEŃ. Sierpień w gminie Międzybórz to czas dojrzałego lata. Kończą się żniwa, jabłonie uginają się od ciężaru coraz bardziej muskularnych jabłek, zaczynają kwitnąć wrzosy. Zielone barwy liści i lasów, które zachwycały na wiosnę żarówiastymi, delikatnymi odcieniami zieleni, w sierpniu stają się ciemno-zielone. Chociaż trwa beztroski czas lata, dni skracają się coraz szybciej, a przyroda codziennie ukazuje subtelne sygnały, że wkrótce rozpoczną się w niej wielkie zmiany i kolorowe przeobrażenie. Po dużej przewadze w ostatnich latach suchych i bardzo ciepłych sierpni, tegoroczny okazał się bardzo deszczowy i nieco chłodniejszy, mając na uwadze okres referencyjny 1991-2020. Bezapelacyjnym królestwem wilgoci okazały się tereny Polski południowej, gdzie miejscami spadło aż 300 i więcej mm deszczu, co spowodowało wiele lokalnych podtopień i tzw. powodzi błyskawicznych. Generalnie tendencja opadowa była taka, że im dalej na wschód, tym więcej padało, im bliżej ściany zachodniej, tym opady były mniejsze, a lokalnie nawet poniżej normy (zwłaszcza północno-zachodnia ćwiartka kraju poza Pomorzem). Gmina Międzybórz znalazła się w bardziej suchym fragmencie deszczowego sierpnia, ale opady zanotowano mniej więcej w normie, punktowo nawet powyżej normy. Po połowie sierpnia w ściółce wreszcie coś drgnęło, ale dalekie to było do ogłoszenia początku letniego wysypu grzybów. Uważam, że mimo wszystko zbyt wysokie temperatury i przesuszona ściółka nie pozwoliły grzybom rozpanoszyć się na dobre. Z grzybów rurkowych, najliczniej zaczęły pokazywać się krasnoborowiki ceglastopore. I wszystko byłoby idealne, gdyby nie robaki. Jeden na 20 owocników nadawał się do wzięcia do koszyka. Czyli gatunki grzybów rurkowych nie chciały się jeszcze “wysypać”, ale zaczęły reagować i pojawiać się liczne gatunki kolorowych gołąbków, które wyłącznie fotografuję. I tak większość z nich również była obficie opanowana przez larwy. Pojawiły się też czernidłaki kołpakowate, ale z uwagi na wysokie temperatury, bardzo szybko czerniały i rozpływały się. Z mojego punktu widzenia w najlepsze trwał wysyp grzybów nadających się wyłącznie do fotografowania. Podsumowując grzybowo miesiąc sierpień 2021 roku w gminie Międzybórz należy stwierdzić, że opady kształtujące się w normie dla przyjętego okresu 1991-2020, a lokalnie przekraczające tę normę spowodowały pierwsze subtelne, punktowe wypryski nielicznych grzybów, przede wszystkim krasnoborowików ceglastoporych, czernidłaków kołpakowatych i gołąbków, a także kilku innych gatunków grzybów. Niestety, krasnoborowiki odznaczały się znaczną robaczywością (zaczerwieniem). Czyli był to bardzo słaby miesiąc pod kątem grzybów, za to czar dojrzałego lata w lasach i kwitnące wrzosy roztaczały przed wędrowcami widoki najwyższej próby. WRZESIEŃ. Rozpoczął się wrzesień. Pierwszy z dwóch, najważniejszych dla grzybiarzy miesięcy w roku. Doniesienia z terenu wskazywały, że pierwszy wysyp grzybów jest coraz bardziej prawdopodobny. Jednak pojawiło się zasadnicze pytanie i dylemat – czy będzie to spóźniony, letni wysyp, po którym nastąpi wyraźny okres kiepsko-grzybia przed jesienną bombą grzybową, czy grzyby tak się rozkręcą, że wysyp wczesno-wrześniowy, czyli spóźniony letni, płynnie przejdzie w wysyp jesienny, który spowoduje grzybową kumulację i wielką radość dla grzybiarzy? Mało kto brał pod uwagę, że przyroda napisze inny scenariusz na grzybową jesień 2021. Pierwsze symptomy tego scenariusza zaczęły nakreślać opady, a raczej ich brak. O ile sierpień wylał z siebie przyzwoite masy wody, a miejscami ogromne, zwłaszcza na południu, o tyle we wrześniu chmury coraz bardziej zakręcały kurek z deszczówką. Na pastwisko troposfery nad Polską obficie wśliznęły się wyże i blokowały deszczowe fronty, które były niezbędne dla dalszego, pomyślnego rozwoju grzybów. W efekcie wrzesień zapisał się jako miesiąc suchy, w gminie Międzybórz spadło tylko nieco ponad połowę opadów dla normy 1991-2020. Po sierpniowych, przyzwoitych opadach w gminie Międzybórz, początek września przyniósł też początek pierwszego wysypu grzybów w tym roku. Bardzo spodobało mi się użyte przez Marka Snowarskiego z portalu www. grzyby. pl określenie tego wysypu jako “późnoletnio-parajesienny”. W pierwszy piątek września udałem się do lasów Bukowiny Sycowskiej. Zaczęły pokazywać się młode podgrzybki brunatne, borowiki szlachetne, koźlarze czerwone, topolowe, czubajki kanie, mleczaje rydze (te były kompletnie robaczywe), bardzo sporadycznie kurki. Wysyp rozkręca się, a jego kulminacja następuje przed połową miesiąca. 11 i 14 września zaliczam i odnotowuję najlepsze wrześniowe zbiory i - jak się później okazało - również najlepsze w całym sezonie grzybowym na terenie gminy Międzybórz. Podsumowując grzybowo miesiąc wrzesień 2021 roku w gminie Międzybórz należy stwierdzić, że opady z drugiej połowy sierpnia był wystarczające, aby ukształtował się pierwszy poważny wysyp grzybów w tym roku, który bardzo trafnie został nazwany przez Marka Snowarskiego z portalu www. grzyby. pl “późnoletnio-parajesiennym”. Pojawiło się większość gatunków grzybów, przy czym najlepiej było z borowikami szlachetnymi, podgrzybkami brunatnymi, czubajkami kaniami, koźlarzami czerwonymi oraz topolowymi, lokalnie więcej spotykało się maślaków, ale bez szaleństw. Sporadycznie trafiały się rydze, kurki, krasnoborowiki ceglastopore, borowiki usiatkowane, a w połowie miesiąca swój spektakl zaprezentowały opieńki miodowe. Zdecydowanie najlepszym okresem na zbiory grzybów była pierwsza połowa września, w której zbierano i notowano największe ilości grzybów. Całkiem przyzwoicie prezentowała się też ich zdrowotność – pod tym względem było na pewno lepiej niż podczas wczesno-wrześniowego wysypu w 2020 roku. Jednak kto przegapił pierwszą połowę miesiąca, ten musiał zadowolić się o dozbieraniem resztek po pierwszym wysypie, przy czym ilość grzybów szybko się kurczyła, a przy okazji wzrastała ich robaczywość. Głównym powodem wyczerpywania się grzybów był brak wystarczających opadów deszczu, co w połączeniu z jeszcze wysokimi temperaturami spowodowało szybkie przesuszenie tej warstwy ściółki, w której klują się grzyby. PAŹDZIERNIK. Październik nie przyniósł wysypu, przez cały miesiąc grzyby kluły się bardzo mozolnie i punktowo - na okaziciela. Podsumowując grzybowo miesiąc październik 2021 roku w gminie Międzybórz należy stwierdzić, że z powodu przedłużającego się od września znacznego niedoboru opadów, nie doszło do ukształtowania się jesiennego wysypu grzybów. Przez cały miesiąc można było znaleźć tylko pojedyncze owocniki kilku gatunków grzybów, takich jak: podgrzybki brunatne, koźlarze pomarańczowożółte, czerwone, babki i szare, piaskowce modrzaki, borowiki szlachetne, maślaki, pieprzniki jadalne, czubajki kanie, czubajki gwiaździste i kilka innych. Jednak ilość grzybów była bardzo mizerna, dodatkowo niektóre z nich były robaczywe. Na moje oględziny, to 90-95% miejscówek grzybowych świeciło pustkami. Poza pierwszą połową września, sezon grzybowy 2021 w gminie Międzybórz należy uznać za słaby i bardzo słaby, a ostateczna ocena jaką mu wystawię to trójka (w sześciostopniowej skali ocen), na którą w największym stopniu zapracował “późnoletnio-parajesienny” wysyp w pierwszej połowie września. Podsumowanie drugiej części sezonu w wersji brutto znajduje się na www. lenartpawel. pl. Życzę Wszystkim Grzybiarzom-Czytelnikom portalu i naszemu Adminowi Zdrowych i Spokojnych Świąt oraz wielkiej grzybowej kumulacji w Nowym Roku. Darz Grzyb do maja 2022.;-)
sezony 2021 1115-1231 DS dolnośląskie #19 (16 fot.) kujawsko-pomorskie #2 (2 fot.) lubelskie #14 (13 fot.) łódzkie #10 (10 fot.) lubuskie #21 (20 fot.) małopolskie #22 (20 fot.) mazowieckie #59 (55 fot.) opolskie #1 (1 fot.) podkarpackie #7 (7 fot.) podlaskie #2 (2 fot.) pomorskie #12 (10 fot.) świętokrzyskie #9 (9 fot.) śląskie #77 (72 fot.) warmińsko-mazurskie #20 (20 fot.) wielkopolskie #42 (35 fot.) zachodniopomorskie #15 (13 fot.) woj. nieokreślone #4 (2 fot.) zagranica #3 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

Paweł Lenart - grzybobranie 16 gru 2021, czwartek

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji