Witejta🙋ostatni buszing był 4 grudnia aż mi wstyd jak tak można tyla czasu nie pobuszować ale w głowie słyszałem dziennie kaletnik chodź tu do mnie, to las mnie wołał chodź do swojej ostoiiii bo w cywilizacji nic dobrego ni ma, chodź przytulić się do mokrych drzew, wytarzej się w namoczonym mechechechu, oczy i zmysły nakarm i podychać mokrym luftem 😂 i tym o to sposobem znalazłem się w lesie, dziś pobuszowałem do odmiany nie w lesie sosnowym ale też był taki plan ale ciagle sipi dyszczem i nie dotarłem do sosenek ale co się odwlecze to nie...🥳,