Dzisiaj byłem na 45 minutowym poszukiwaniu grzybków zimowych wzdłuż rzeki Biała Przemsza, w zbieraniu grzybków zimowych jestem raczkującym amatorem z ligi okręgowej w tych gatunkach grzyba, dlatego wyprawę zakończyłem z wynikiem zerowym być może przyczynę upatruję w tym że nie zabrałem drabinki alumunowej do grzyba wysokościowego, no ale na błędach się człek uczy. Pozdrawiam!. ( Dla polepszenia humor wrzucę parę fotek z sezonu 2021 ale tym razem podgrzybka ) Pa, pa...