nadbużańskie piaski - dzisiaj rekreacyjnie bez zbierania- młodziutka
wodnicha późna,
gąski zielone i niekształtne,
podgrzybki w różnym wieku i w różnej "suchości" (tak pewnie około 50 w 0,5 h), staruszki
maślaki.
Zauroczony widokiem wodnichy spontanicznie wyskoczyłem na nadbużańskie piaski do jej królestwa w celu dalszego uroczenia. A tam niespodzianka, same żółte kikuty, albo dziki zwierz albo znalazła swojego amatora przy czym w poprzednich sezonach bez kompleksów masowo całymi setkami cieszyła moje oczy aż do zimy, no cóż, miejscowi też czytają Internety. No i kolejna niespodzianka, wyczaiwszy pierwszy fajny kadr po włączeniu lustereczka dostałem zwrotny komunikat "brak karty" - została w laptopku:- (( ( tak że tego pozostało mi focenie ze srajfona. No i tak na łące przy młodniku całe stada przerośniętego
maślaka. W suchym igliwiu spotkałem bardzo efektowne suszki podgrzybów a w mchach jędrne zarówno te młode jak i te wyrośnięte. A że był to spontan i nie miałem nożyka nie sprawdzałem zdrowotności. Uczynię to za pewne jutro. Do usłyszenia. Pozdrawiam.