Gościnny występ w Gdańsku. 3 godz. w nadmorskim lesie sosnowym z brzozą na piaskach. Z grzybów jadalnych kępa (ok. 10) boczniaka ostrygowatego i 3 podgrzybki brunatne (spotkałem ponad 10, ale w większości spleśniałe/zaczerwione). Ale dziś (czyli wczoraj :) ważniejsze od jadalnych było moje chyba największe znalezisko z grzybów rzadkich: gwiazdosz czarnogłowy - bardzo rzadki, na Czerwonej liście status E - wymierający. Oczywiście nic innego nie mogło trafić na główne zdjęcie.