nadbużańskie piaski - 131
podgrzybków, 1
gąska zielonka.
Witajcie. Niby 3 dni wolnego a dopiero dzisiaj z samego rana znalazłem niespełna 3 godziny, przed cmentarnym maratonem, na leśną zadumę. Tak jak się spodziewałem na piaskach
podgrzybki coraz śmielej, już nie tylko w wybranych miejscach, całymi rodzinkami na rozległych terenach, lecz niestety czego się nie spodziewałem zdrowotność pozostawia wiele do życzenia. Oj żeby nie te robale zamieszałbym na mapie. Aczkolwiek i tak jestem szczęśliwy ponieważ w sumie i tak najładniejszy podgrzybkowy wynik na piaskach od miesiąca, zwłaszcza, że tych zdrowych (lub półzdrowych) było w mniejszości. Natomiast
gąski niekształtnej 100% populacji stracone, a zielonej 99%. No i jeszcze o fotkach, po nocnym astrofoceniu nie zmieniłem szkiełka i dzisiaj pobawiłem się z grzybkami na jasnej 50-ce. Refleksje: szerszy kadr, dużo naturalnego zimnego światełka, w sumie też dosyć ciekawie jednakże wolę te wąsko wykadrowane fotki z ciepłym sztucznym światełkiem. Reasumując, jeżeli pogoda nie narozrabia, 4-dniowy weekend niepodległościowy będzie tradycyjnie świętem
podgrzybka. Pozdrawiam.