Dzisiejsze polowanie na gęsi bez szału, ale w ok. 4 h 10-litrowe wiadro prawie udało się uzbierać, a konkretnie 120
gąsek niekształtnych, 13
gąsek zielonek, do tego 16
podgrzybków i 30
kurek. Rosło też sporo
wodnichy późnej (nie zbierałem). Niestety, tak jak myślałem, dla
gąsek zrobiło się za ciepło, nie pomógł też brak opadów - gęsi w większości niewyględne, kilkudniowe (stąd i większy odrzut z robakiem), raczej na mchu, gdzie resztki wilgoci. W igliwiu niewiele, a jak już, to prawie zawsze zaczerwione. Czekam na przyszłotygodniowe ochłodzenie i deszcz - bez tego młode
gąski się nie pokażą.