Dzisiejszy wypad do lasu połączony ze zbliżającym się świętem. Najpierw porządki, później spacer po lesie i duże miłe zaskoczenie -
podgrzybków całe mnóstwo, ale 75% robaczywych. Łącznie we 2 osoby zebraliśmy ok 100 sztuk do dalszej obróbki, niestety minimum 300 nie nadawało się do niczego. Patrząc na to, że sporo było "młodzieży", można przypuszczać, że w przyszłym tygodniu powinno być lepiej.