Piękna pogoda! Spacer tak samo, ale grzybków mniej. Po ostatniej serii udanych grzybobrań następuje krótka przerwa ze strony matki natury. Pieprznik trąbkowy, maślak pstry, podgrzybek brunatny, sarniak sosnowy i opieńka ciemna. Tylko pięć gatunków. podgrzybki cieszą, zdają się pojawiać liczniej i liczniej. Reszta - różnie. Owocniki rozmieszczone są dość nierównomiernie. Ściółka wilgotna, temperatury też niczego sobie. Mam dobre przeczucia na kolejny tydzień :).