Las mieszany, tylko wydaje się nam jakiś rzadszy niż tydzień wcześniej. Przy muzyce pił 1.5 godzinny spacer zaowocował kilkunastoma maślakami, 5- ma krasnoborowikami i 1 przecudnej urody koźlarzem. W lesie bardzo sucho.
Po weselnych harcach, te piły to tragedia. Poszły zażyć spokojności, ale niestety nie było nam dane 😒