Witam :). Dobrą wiadomość dla Was mam :).
podgrzybki z dróżek i obrzeży lasów przeniosły się do wysokich sosnowych. Malutkie jeszcze są, takie do słoiczków. Trzeba się nadziubać, aby koszyk zapełnić, ale warto, bo bez robaka. Radochę dzisiaj miałam jak nie wiem co :). Pewnie dwa kosze byłyby, ale czasu zabrakło.
Maślaki wszelakie rosną grupkami, parę sztuk zebrałam, kilka
koźlarzy babka też, jedną kurkę i 4 purchawki chropowate. Czuję, że się zaczęło😀. Pozdrawiam Was i pełnych koszy życzę :).