Krótki wypad do pobliskiego lasu sosnowego z domieszką brzozy, pogoda wymarzona ściółka wilgotna lecz z grzybkami słabiutko tylko dwa kozaki babka i jeden podgrzybek wyrośnięty z takiej ilości grzybków to tylko ciasto pod warunkiem jak się śliwek dołoży. No ale co tam w domu siedział będę, jak w Puszczu majestatyczne kolory jesieni, a dla mnie to są drogie rzeczy. Pa, pa.......