Dziś od rana ponownie w lesie. Wilgotno, a nawet jeszcze trochę popadało. Niestety po nocnych opadach wilgotnie, ale trudno powiedzieć, że namokło, bo piasek mokry na 2 cm, dalej suchy. W lesie dużo
podgrzybków. małych i średnich, czym większy, to większe prawdopodobieństwo lokatorów, z tego powodu jedna trzecia grzybów została w lesie. Na zdjęciu zbiór pięć godzin w dwie osoby. Może to jeszcze nie są ilości z ubiegłych lat, ale fajnie jest pochodzić i pozbierać. Zapraszam do lasu!