Cześć😊 Skoro
podgrzybki i
borowiki nie chcą rosnąć pojechałem sobie na
maślaki i
koźlarze. Właściwie to nawet nie planowałem niczego na niedzielę, ale taki ładny dzień więc pomyślałem co tam w domu będę siedział😁 Zebrałem się po 13 i pojechałem właściwie głównie pochodzić po lasku. Zbiór jak na obecne bezgrzybie okazał się rewelacyjny, w większości
maślaki zwyczajne, ale trafiło się również sporo
koźlarza babki, głównie młodzieży perfekcyjnie ukrytej w liściach i trawach. Zapowiadają powrót lata więc może jeszcze będzie jakiś mały pojaw podgrzybków😁 Do usłyszenia!