Las mieszany z mszystymi łatami świerków. 37
podgrzybków (większość to grzybowe maluchy), 3 młode
kozaki babka. Skusiłam się też na wyjątkowo czystego
siedzunia. Na leśnej drodze sporo młodych
maślaków żółtych. Na deser trafiło się jeszcze kilkanaście pięknych
kurek. Pobuszowałabym dłużej, ale rozpadało się solidnie. Widzę światełko w tunelu 😄