9 kań, 2 kozaki, garstka kurek. Wyjątkowo kurki policzyłam 1:1 bo wszystkie rosły pojedynczo. Był 1 bardzo stary siedzuń i 1 przeżarty podgrzybek. Lakówki ametystowej tak na wiaderko i lejkowców na wiadro, ale że ich nie znam i nigdy nie zbierałam to zostały w lesie.