Wypad dziś od rana w 3 osoby. Standardowo sprawdzone wszystkie stałe miejsca. Kończą się niestety
prawdziwki, ostatnio ponad 10 kg, dziś tylko parę sztuk. Na szczęście
podgrzybków od groma, choć niestety większość średnia i duża. Młode pokazują się jedynie w gęstwinach. Do tego trochę
rydzów, choć większość ktoś nam wczoraj wyciął, kilka
maślaków i
kozaków. Wypad udany, choć korzonków po wczorajszym buszowaniu innych mnóstwo. Gdybyśmy wybrali się w sobotę spokojnie mielibyśmy po 2 kosze.