Z częstotliwością różnie zależało od miejsca. Raz zupełnie pusto, raz od czasu do czasu aż trafiliśmy na miejsce gdzie grzyb przy grzybie. Grzyby różne i piękne młode i prawdziwki i sowy i kozaki z przewagą podgrzybków. Dużo "starych" grzybów. Tak czy inaczej było warto. Las robi swoje. Grzyby zebrane w niecałe 3,5 h/3 osoby.