Cześć😁 dzisiaj 136
podgrzybków i 3
borowiki w godzinę i 10 minut przed zmrokiem, wcześniejsze grzybobranie 29
borowików, 98
podgrzybków w trzy godziny, w sobotę grzybobranie po skróconej dniówce w pracy w 5,5 godziny 711 grzybów z czego 157
borowików w 5,5 godziny (to było z Zawadzkiego, ale nie sposób o tym nie wspomnieć😁). daje to średnio około 100 grzybów na godzinę z ostatniego tygodnia.
Zadziwiające jest zróżnicowanie kondycji grzybów, w Zawadzkim grzyby piękne, ale robaczywe, w tarnogórskim
borowiki w jednej miejscówce sto% zdrowe,
podgrzybki w jednym lesie młode, a w innym setki spleśniałych owocników. Generalnie w jednej mojej miejscówce chyba nikogo nie było bo zebrałem dwa kosze niedużych
podgrzybków w 2 godziny (jakieś 400 szt) i pojechałem dalej sprawdzać inny las na
borowiki. Jednym słowem jest dobrze, choć zaczynają przeważać już stare kapcie. Zaliczyłem też zbieranie grzybów z latarką😁 i nawet
podgrzybki można było wypatrzeć w borowinach. Mam nadzieję, że zaczną się pojawiać znowu młodsze owocniki i będziemy dalej zbierać😁 Pozdrawiam!