2 h wagary od pracy - ucieczka w las :) Ku memu zdziwieniu korowody samochodów przy każdej alejce leśnej... jak na weselu :) U mnie w koszu 10 prawdziwków ( robaczywe nogi ) oraz dorosłe podgrzybki. W lesie raczej sucho.
Ps. Pozdrowienia dla Pani Marianny z pieprznik. pl, która nieustannie inspiruje do ucieczek w leśne strony! :)