Dzisiaj byłem w lesie o "normalnej" porze, już bez latarki😂 2,5 h w bukach i mieszanym drzewostanie. Rutynowe sprawdzenie znanych mi miejscówek. Do koszyka wpadło 18 szlachetnych, 15
podgrzybków brunatnych, 36 złotawych, 5
maślaków żółtych, 3 pieprzniki ametystowe oraz 4
czubajki gwiaździste. Grzyby w większości młode i lekko podsuszone, robale tylko w niektórych podgrzybkach. Pozdrawiam 😉