Jeszcze jeden dziś rekonesans. Mimo że z Gdańska pochodzę to pierwszy raz wybrałem się w te lasy. Ruszyłem od ulicy Słowackiego w kierunku oliwy. borowiki rosną w swoich miejscach grupowo. Można sporo się nachodzić i nic nie znaleźć aż w końcu trafi się dobre miejsce. Nie znając terenu uważam że i tak nieźle mi poszło w 2 h 34 borowiki. Jak ktoś ma swoje miejscówki w tych okolicach to polecam odwiedzić.