Wakacje w agroturystyce.
W końcu przestało padać.
4 godziny w lesie do którego można wejść przez furtkę w ogrodzie.
Wysyp ceglastoporych, podgrzybki brunatne, złotawe i zajączki. Sporo maślaków i mieszanka wszystkiego.
Gospodarze w szoku na widok pokrojonych piaskowców modrych (na zdjęciu), chyba myślą, że chcemy popełnić zbiorowe samobójstwo...