Krótki wypad do lasu, w lesie mokro, cicho i bardzo mało grzybów. Zebrałem tylko 4 prawdziwki i pół koszyczka kurek, z innych jadalnych to tylko spotkałem kolczaki obłączaste i małe siedzunie sosnowe, innych brak nawet gołąbek. Trzeba czekać może jeszcze coś wyskoczy 😜