Witajcie Wszyscy🖐🖐 dzis szybki godzinny zwiad w lesie. W Brennej pada od poniedziałku z krótkimi przerwami. Co do grzybów to jeden prawdziwek i chociaż młody to juz z lokatorami i 4 ceglasie. Do tego kilkanaście kurek których nie liczę do raportu. Ogólnie lipa ale płuca dotlenione😁👍. W lesie pinke muchomory😁👍. Po pierwszych 15-stu minutach spotkałem w lesie " znajomą 😁 " która powiedziała mi tak... " synek wracej do dom bo i tak grzibów w lesie nima a zaro bydzie loło jak pieron ". Nie posłuchałem jej i po godzinie spędzonej w lesie wróciłem mokry do domu😁👍😭. Pozdrowienia Wszystkim