Las między dworkiem w Nakielnicy a Karolewem (po lewej stronie drogi jadąc od Aleksa). Po prostu fajny las. Zróżnicowany - sosny, świerki, dębina i brzezinki. Poszycie iglaste, jagodziny, poprzerastany mchem. Wilgotno i chłodno. Miejscami bardzo urokliwie, niektóre miejscówki naprawdę super. Bardzo udana wycieczka - tyle, że w grzybobraniu nie dopisał podmiot. Z tego powodu obniżam rating o pół punktu procentowego. Liczyłem na
kurki (jeden z kolegów pisał niedawno w tym kontekście ale widocznie przestrzeliłem miejsce). Dwa młode
podgrzybki i koniec (+ dużo starych niejadalnych jak wszędzie).