Cześć :) Gdyby nie fakt, że znam te lasy to pewnie bym wracał na tarczy. Namierzone 30
borowików (w zdrowotności regres 95 % robak). Masakra. Tak złego sezonu pod kątem zdrowotności
borowików to chyba nie miałem w życiu. Oprócz ww. grzybów 3
podgrzybki brunatne,
koźlarze babka i dwa dębowe (tak mnie się coś wydaje, iż to one były) i około 60
maślaków żółtych. Gdyby nie miejscówki to by było ciężko. Był moment, że szedłem dwa kilometry i nie zarejestrowałem w lesie żadnego grzybowego życia. Ale damy radę :) miłego dnia i Darz Grzyb :)