(20/h) Wczoraj nie wytrzymałem w domu i zaliczyłem las świętokrzyski, wycieczka udana choć grzybów mało.
Prawdziwki trafiały się przypadkiem, trochę
kurek, dopiero we Wielkiej Wsi zebraliśmy
krasnoborowiki ceglastopore. Na lesie liściasty grzybów bardzo mało, w brzezinach kilkanaście
kozaków czerwonych. Ogólnie wycieczka udana ale grzybów mało, zwłaszcza na moich pewnych miejscówkach. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy!!!! ✍