Las w okolicy Swędowa / Szczawina. Grzybobranie z żoną i teściami. 3,5 h / 8 km w nogach. Prawdziwkowe miejscówki zawiodły (tylko kilka sztuk) więc udaliśmy się do wysokiego lasu iglastego na podgrzybki - i nie zawiedliśmy się. podgrzybki - duże i małe - w dużych ilościach zbierali wszyscy. Niestety prawie dwie trzecie zbioru zarobaczywione (do statystyki podany zbiór po odsiewie). W jednym miejscu rekord - 24 sztuki duże. Dodatkowo kilkadziesiąt kurek (nie liczone do statystyki). W lesie sucho. Dużo muchomorów, gołąbków i goryczaków.