Dzisiaj o 15 wypad do przydomowego lasku z kolegą bo prosił zeby go na grziby zabrać! To mówie okej jedzmy. Pełniłem dzisiaj role Zwiadowcy i zbieracza a kolega obieracza powiem wam calkiem sprawnie to szło 🤣. Wracajac do meritum prawdzikow sztuk 3 niestety z robaczkami usiatkow sztuk 40 niestety w porownaniu do niedzieli nawet głowki juz w wiekszosci zaczerwione
kozaki czerwone sztuk 7 w niedziele byly 2 tak wiec zanotowany postęp grabowe sztuk 200+ 90% maluszki w porownaniu do niedzieli znaczaca poprawa!!
Kurki dwie garscie w porownaniu do niedzieli spadek o polowe. C. d
kanie sztuk 20 (te z niedzieli co zostawilem malutkie dzisiaj juz pieknie wyrosniete niestety 4 z lokatorami) nowych stwierdzono sztuk 5 do zbioru za dni kilka. Kolega zadowolony a na mysl o kotletach juz mu slinka cieknie. Moja zaplatą byly 4
kanie na kolacje zostaną zjedzone reszta poszla do kolegi 😁.
P. s przy okazji dokonałem przeglądu w moim przydomowym sadzie stwierdzono urodzaj jablek dwie jabłonki w przyszlym tygodniu do zbioru kilka jabluszek co byly juz dojrzale zjadłem podczas spaceru 🤣🤣