2,5 godz. w lesie bukowym z dodatkami (Gb, Brz, So, Md, Ol). Znikły gołąbki, ale coraz śmielej pojawiają się
prawdziwki - u większych trzony zaczerwione, ale młode w całości zdrowe. Ogółem 10
borowików szlachetnych, 1
koźlarz, 5
podgrzybków złotawych, 15
maślaków żółtych, ok. 100
pieprzników pomarańczowych (nie zbieram), pojedyncze
pieprzniki jadalne,
muchomor czerwieniejący, żółtawy i rdzawobrązowy. W lesie coraz więcej grzybiarzy.
Po drodze spotkałem trochę pociętych trzonków od
prawdziwków, poza tym na parkingu, gdzie przy wejściu byłem sam, po powrocie były 2 samochody, w lesie też spotkałem jakiegoś grzybiarza, więc zaczyna się najazd na lasy - w weekend będzie szturm, więc trzeba wymyślić jakieś ustronne miejsca.
Może dla niektórych piątek 13. jest pechowy, dla mnie okazał się całkiem udany. Pozdrawiam :).