Las głównie jodłowy, trochę świerka, sosny, brzozy czy buka. W lesie trwa pojaw
muchomora czerwieniejącego. W przydrożnych zagajnikach brzozowych - to samo. Zebrałem ok. 60 sztuk. Do tego 21
ceglaków (było drugie tyle, ale już starszych owocników), ok. 50 sztuk
pieprznika ametystowego, 5
prawdziwków, 3
podgrzybki brunatne,
czarcie jajo,
galaretek kolczasty,
łuszczak zmienny. Mokro i ślisko - jedną glebę zaliczyłem.
W sobotę zaliczyłem też wypad w Gorce. Nie dodawałem doniesienia z braku czasu. Niestety zbliżająca się burza powstrzymała mnie od wejścia głębiej w las i wygoniła z lasu po godzinie. Nie napotkałem zbyt wiele, ale miejscowi mówią, że trochę
prawdziwków jest. Natomiast ku mojemu zaskoczeniu trafiłem 31 lipca na pierwszego, małego
mleczaja jodłowego.