Witam :). Dzisiaj późnym popołudniem, bo od prawie rana padał deszcz, cudna muzyka dla uszu :), kocham ten dźwięk kropli spadających na cokolwiek :). Spacerek bez nożyka, ale ze starym prawie takim jak ja koszykiem moim ulubionym :). Las sosnowy, wysoki podarował mi kureczki, z których będzie kolejna nalewka i jedną płachetkę kołpakowatą. Cudnie się chodziło po tak zwilżonym lesie i chłonęło zapachy. Resztę mam w dopiskach. Pozdrawiam i życzę tego, czego chcecie :).