I po grzybach ☹️ Usiatki się skończyły a szlachcice jeszcze się namyślając.
podgrzybki zajączki też w odwrocie. Pojawiły się
koźlarze bruzdkowane co w moich lasach zawsze łączy się z brakiem prawych. Poza tym sucho. Dzisiejszy zbiór to 3 usiatki a raczej ich kapelusze, 1 śliczny prawy,
podgrzybki zajączki i złotawe 16 sztuk,
koźlarze 5 sztuk. Mnóstwo
muchomorów czerwieniejących i
gołąbków. Bez szału ale wszystko przede mną. Znajomy leśniczy powiedział, że według niego wszystko jest opóźnione o miesiąc. Grzyby zaczną się jak nigdy w sierpniu i bez przerwy będą rosnąć do jesieni. I tego
się trzymam. Przyszły weekend odpuszczam chyba że popada bo w ubiegłym tygodniu opady były bardzo mizerne. Grasują ślimaki i wszechobecne strzyżaki. Pozdrawiam 😁