Mam. Długo na to czekałem. Byłem w swoich miejscówkach -wyspach bukowych. Jest ich w sumie 5, ale grzyby były tylko w jednej. Tej najbardziej ukrytej, tajemniczej i kultowej, obdarzającej usiatkami i szlachetnymi od 30 lat. Dziś 26 usiatków, niektóre zasiedlone. Może kapelusze uda się uratować. Straszna frajda. Chyba jestem nienormalny, bo aż mnie zatkało, nie bardzo wiedziałem, co robić. Czy fotki, czy wyrywać, czy dalej szukać....
Też tak macie?