podmokłe grabiny - dziewięciu grabowych
kozaków w 20 minut wieczorowa porą
Witajcie. Najpiękniejszy dzień w tym roku, a może raczej najpiękniejszy wieczór. Standardowo piątek godz 20:00 czas na fotołapkę, a że fotołapka nad bagnami natrafiłem na dróżce na grabowe. I tak kręcąc się nad bagnem w 20 minut usiekłem 9
kozaków, usiekłbym więcej, ale niestety w grabinach wieczorową porą przy zachmurzonym niebie bardzo szybko robi się ciemno i gdy nie byłem już w stanie ustawić Focusa, odpuściłem. Ale myślę, że nie na długo zostało im odpuszczone;-) W niedzielę o 6:00 rano wyprawię im rzeź, będę bezlitosny, usiekę wszystkie. A tak przy okazji jest dobrze, 3 dzień z burzami, popadało. Pozdrawiam.