Cosik mi się widzi, że rozpoczyna się druga fala ceglasiów wrocławskich (krasnoborowików ceglastoporych).
Wczoraj wieczorem widziałam kilka w Parku Szczytnickim :)
Widać już miłe i wyczekiwane efekty ochłodzenia i deszczu (niezbyt wiele tego deszczu było, ale każda kropla na wagę złota).
Już jestem w blokach startowych na weekendowe wypady na grzyby😃🤗