W życiu nie spodziewałbym się kurczaka na moim ogródku, a jednak... Wróciłem z tygodniowego wyjazdu i oto na starej, martwej śliwie, spod liści kiwi błysnął mi w oczy znajomy żółty kształt. Różne już miałem grzyby na moim ogródku, smardze, czernidłaki, maślaki i różne "psiaki", a teraz mam swojego prywatnego żółciaka.