Witam, dzisiaj trudno mi mówić o grzybobraniu, poszłam na spacer i pierwszy raz w życiu grzyby zbierałam do kaptura:-)
Gąski po przymrozku szaleją:-)
zielonki 14 szt, niekształtne 8 szt i 4
maślaki. Wszystko to na 10 mkw w 10 min, oczywiście skraj lasu sosnowego, południowy stok. W-M w tym roku spóźnione, ale działa:-)