Dzisiaj ok. 4 h spaceru po lesie w 2 osoby. Na podłożu piaszczysto-iglastym oraz mchu sporo
podgrzybków, jednak większość już dobrze rozwiniętych. Młodziutkich małych
podgrzybków jakby mniej. Dużo grzybów lekko skapciałych i mocno robaczywych oraz pleśniejących. Niskie temperatury w nocy robią już chyba swoje. Trzy napotkane młode
prawdziwki także rozmiękłe i zapleśniałe. Dystrybucja grzybów w lesie nierównomierna, grzyby pojawiają się wyspowo. Łącznie w koszu znalazła się 1
kania, kilkadziesiąt podrzybków, 4
borowiki ceglastopore oraz kilkanaście
kurek. Na ten rok już wystarczy.