Witam wszystkich, późnym popołudniem ruszyłem z wiadereczkiem, do pobliskiego lasu (mieszany, z przewagą dębu). Pogoda nawet, nawet, jak na tą porę roku, ciepło i mgliście. W jagodzinach znalazłem 61 prawych, w przekroju wiekowym od babyprawuska do starego grzyba. W zaroślach i młodych gęsto rosnących drzewkach
podgrzybki brunatne i te duże grube ale jaśniejsze. Trzeba było się trochę wysilić, ale było warto. Jest ich koło 100, raczej ponad 100, dopiero biorę się za czyszczenie. W młodnikach na skraju lasu i na polankach sporo
maślaka zwyczajnego, nie zbierałem. Widziałem też pojedyncze.......
Pokedyńcze
kurki, mocno zmęczone życiem,
panienki, sporo
pociech i pojawiające się
opieńki, jeszcze za małe do zbioru, to wszystko jednak zostało w lesie. Z powodu zapadających ciemności musiałem się wycofać, jutro powtórzę wypad, bo na bank nie zebrałem wszystkiego.
Pozdrawiam 🍄